Izabella Miko przeszła OPERACJĘ w Polsce. Nie chciała tego zrobić w Los Angeles. Zobacz dlaczego
KSZ
2020-08-0311:33
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Izabella Miko (39 l.) relacjonowała na Instagramie pobyt w nowoczesnym ośrodku medycznym, w którym wykonała operację stopy! Aktorka cierpiała na poważne schorzenie, które utrudniało jej komfortowe poruszanie się. Miko zdecydowała się na przeprowadzenie zabiegu w Polsce, a nie w Stanach. Miała ku temu poważne powody. Sami zobaczcie, co mówiła w szpitalu i jak wyglądał jej zabieg.
i
Autor: Instagram/ Archiwum prywatneIzabella Miko przeszła operację w Polsce
Kariera Izabelli Miko zaczęła się od szkoły baletowej, a dzięki tanecznym umiejętnościom zagrała w filmie "Kochaj i tańcz" u boku Mateusza Damięckiego. Iza wystąpiła w kilku głośnych amerykańskich produkcjach. Tam też mieszka na co dzień. W branży filmowej nie miała łatwo. Niejednokrotnie słyszała niemoralne propozycje, które miały jej zagwarantować pracę, jednak ona je odrzucała. Aż znalazła się na czarnej liście jednego z producentów. Aktorka jest tuż przed czterdziestką, a wygląda obłędnie. Może pochwalić się wysportowanym ciałem. Jednak pewna część ciała nie pozwalała jej w pełni funkcjonować. Miko relacjonowała na Instagramie pobyt w ośrodku medycznym w Lublinie. Pokazywała przebieg konsultacji z lekarką, która wytłumaczyła gwieździe, że ma genetycznie uwarunkowane zwyrodnienie stopy. Aktorka przyznała, że to schorzenie utrudnia jej życie. Odczuwa ból przy chodzeniu, a zmiana może narastać. Konieczna była operacja. Miko wytłumaczyła anglojęzycznym fanom, dlaczego nie przeprowadziła jej w Los Angeles. Kobieta była bardzo szczera. Wyznała, że w nowoczesnym ośrodku medycznym w Lublinie ma zapewnioną doskonałą opiekę i ma przy sobie bliskich. W Stanach jej ex chłopak nie poradził sobie kiedyś z podobnym wyzwaniem i nie wspierał ukochanej. Iza czuła się wtedy ciężarem. Podkreśliła, że w Polsce ludzie dbają o swoich bliskich i czuwają przy nich w szpitalu. Dzięki temu mogła czuć się bezpieczniej.