Dzięki występom w "Jak Oni śpiewają" i "Taniec z Gwiazdami" Jabłczyńska przestała się kojarzyć z dziewczynką z zespołu "Fasolki". W obu show prezentowała się często w skąpych kreacjach, przykrywających jedynie strategiczne punkty ciała. Nic dziwnego, że zwróciła na siebie uwagę mężczyzn, również tych dziwnych.
W programie Szymona Majewskiego Jabłczyńska zdradziła, że dostaje dwuznaczne propozycje od panów. Niektórzy wielbiciele wysyłają jej e-maile z prośbą o zdjęcia stóp, pośladków czy piersi.
To nauczka dla innych gwiazd, aby dwa razy się zastanowiły, zanim założą na siebie coś, czego jest tak niewiele, że nawet trudno to nazwać ubraniem.