O tym, że jest homoseksualistą, powiedział żonie, która przygotowywała dokumenty do unieważnienia małżeństwa kościelnego. Był to jednak fortel, by oszukać Kościół Katolicki i dostać rozwód z pierwszą żoną, aktorką Elżbietą Jasińską, którą poślubił jeszcze na studiach. - Moja była żona bardzo starała się o rozwód kościelny. Mnie na tym nie zależało, bo jestem niewierzący. Pamiętam, że te procedury bardzo długo trwały. Dostaliśmy rozwód kościelny po siedmiu czy ośmiu latach od rozwodu w sądzie. Pamiętam, że żona żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu. Stwierdziłem, że może napisać co chce, a najlepiej niech napisze, że jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód. Dobrze to załatwiła, skutecznie. Nigdy nie myślałem, że taki rozwód będzie mi potrzebny, a jednak się przydał, bo z moją drugą żoną Magdą wziąłem ślub kościelny - zdradził Jacek Borkowski w rozmowie z "Faktem".
Aktor "Klanu" z drugą żoną, Katarzyną, z którą miał tylko ślub cywilny, doczekał się córki Karoliny (37 l.), która także była aktorką. Z ostatnią żoną miał natomiast syna Jacka (16 l.) i córkę Magdę (14 l.). Magdalena Gotowiecka (+42 l.) niestety zmarła w styczniu 2016 roku na białaczkę. Wdowiec przez któtki czas w 2018 roku był w związku z pogodynką Pauliną Koziejowską.
Jacek Borkowski: Uciekłem narzeczonej sprzed ołtarza
Teściowa oskarża Jacka Borkowskiego: nie przyjeżdża na grób żony! Nie spłaca kredytu! [ZDJĘCIA]