Ostatnie lata nie były dla Jacka Łągwy zbytnio udane. Artysta przeszedł operację usunięcia tętniaka mózgu. Odbyła się licytacja jego apartamentu w Łodzi i wybuchła afera z nieopłaconymi alimenty. Na początku 2019 roku sąd ogłosił jego upadłość konsumencką Łągwy. Na szczęście kompozytor największych hitów Ich Troje mógł liczyć na swoją ukochaną.
- Lubię wierzyć, że los mi sprzyja. Oczywiście moje życie nie jest samym pasmem sukcesów, popełniłem trochę błędów. Niemniej zdarzyło się w nim wiele dobrego. Jestem z kobietą, którą kocham, mam córki, które kocham i pracę. I nie są to tylko słowa. Nie wyznaczam sobie celów. Całe życie planowałem i wiele postanowień legło w gruzach. Będzie co ma być. To moje nowe motto życiowe - wyznał Łągwa w jednym z wywiadów.
Teraz syn aktorskiej pary Andrzeja Łągwy (76 l.) i Janiny Borońskiej (77 l.), pochwalił się obrączkami ślubnymi.
Problemy Jacka Łągwy z Ich Troje. Miał fortunę teraz nie ma nic