Jack Nicholson: Nie jestem już żigolakiem

2012-11-06 2:50

Ten dzień musiał nadejść. Bożyszcze wielu kobiet Jack Nicholson (75 l.) składa broń. Wielki uwodziciel Hollywood, niezapomniany szatan z filmu "Czarownice z Eastwick", odpuszcza sobie romansowanie z kobietami.

Jak twierdzi, nie ma już na to siły. - Jeżeli ktoś mi powie: "Jack, jesteś kobieciarzem", nie zaprzeczę, ale dawno już nie jestem tym żigolakiem, którym byłem wcześniej. Czuję się strasznie nieswojo z tą etykietą legendy seksu, którą mi nadano. Nie mam już tej energii, żeby pracować i jednocześnie się bawić, więc kiedy kręciłem kilka swoich ostatnich filmów, zawsze wracałem na noc do hotelu. A zupełnie inaczej było, kiedy pracowałem na planie "The Shining" w 1980 roku - wspomina z nostalgią Nicholson.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki