U Jacka zdiagnozowano bardzo poważną chorobę - stwardnienie rozsiane. Moment postawienia diagnozy był wyjątkowo dramatyczny - akurat w kwietniu urodziła mu się córeczka!
- Kiedy czekałem na końcowe wyniki, byłem bardzo, ale to bardzo zły. Czekanie było straszne. Właśnie zostałem ojcem, w pracy wszystko układało się świetnie. Pamiętam, że pomyślałem sobie: Dlaczego teraz?
Przez dwa dni chodziłem bardzo smutny, a później zdałem sobie sprawę, że bycie złym i smutnym tak naprawdę w niczym mi nie pomoże w tym momencie - co najwyżej może wszystko pogorszyć. Przystosowanie i przezwyciężenie problemów to moja nowa dewiza - powiedział w wywiadzie dla Hello!
Rodzina bardzo wspiera Jacka. Jego mama początkowo obwiniała siebie o chorobę syna:
- Zaczęłam myśleć: Co zrobiłam nie tak? Co jadłam lub piłam w ciąży, skoro mój syn jest teraz chory. Czułam się, jakby to była moja wina - powiedziała.
Na szczęście Jack może liczyć na wsparcie. Jego siostra prosi o modlitwę za zdrowie brata (za pośrednictwem Twittera)
Siostra Jacka, Kelly poprosiła za pośrednictwem swojego Twittera o modlitwy za swojego chorego brata.
- Proszę bardzo o wsparcie dla mojego brata. Kocham cię Jack i jestem z ciebie dumna.
Życzymy mu zdrowia! Zwłaszcza, że stwardnienie rozsiane to rzadka i ciężka choroba.