Clooney dwukrotnie był wybierany przez magazyn "People" najseksowniejszym żyjącym mężczyzną świata. Jednak w tym roku tytuł odebrał mu Hugh Jackman. Clooney był tak zły, że zadzwonił do Jackmana o drugiej w nocy, aby powiedzieć mu, jak bardzo nie cieszy się z wyników rankingu.
- Clooney zadzownił do mnie o drugiej w nocy. Byłem zaspany i powiedziałem: "Ach, George, kochanie, dobrze cię słyszeć". A on na to: "Zamknij się, Jackman. Wiem, co zrobiłeś. Zabrałeś mi tytuł" - opowiadał Hugh Jackman.
Jeśli już George Clooney tak śmiertelnie poważnie traktuje wszystkie te "piękne" tytuły i każdy z nich przyjmuje ze szczerym wzruszeniem, to przestajemy wierzyć w prawdziwych mężczyzn.