Jacyków, który nie ukrywa, że jest fanem zabiegów poprawiających urodę, a zwłaszcza botoksu, nie widzi żadnego problemu w zachowaniu Ibisza.
- Krzyś ma perfekcyjną budowę młodego, wysportowanego chłopaka. Dlatego głupio by było, gdyby biegał z pomarszczonym ryjem. Jego decyzja jest po prostu super i kropka - powiedział "Faktowi" Jacyków.
No tak, niedługo dowiemy się, że starzeć się w zgodzie z naturą nie jest super i za wszelką cenę musimy w wieku 50 lat wyglądać młodziej, niż gdy mieliśmy ich 20. Dziwne czasy, zaiste...