Jadwiga Jankowska-Cieślak cierpiała na poważną przypadłość. W kościele dostawała ataków paniki

2025-04-16 19:37

We wtorek, 15 kwietnia media obiegła smutna wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. W chwili śmierci aktorka miała 74 lata. Przyczyna zgonu nie została podana do publicznej wiadomości, ale to, co pozostanie na zawsze w pamięci widzów, to jej wyjątkowa, głęboka obecność na ekranie i scenie – choć, jak sama przyznawała, kontakt z publicznością był dla niej ogromnym wyzwaniem.

Super Express Google News

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie ukrywała, że cierpiała na lęk przed tłumem i publicznymi zgromadzeniami. W rozmowie opublikowanej w 2021 roku w magazynie „Wysokie Obcasy Extra” opowiedziała o tym niezwykle szczerze:

W kościele dostawałam ataków paniki. Aż się rozchorowałam. Normalnie fizycznie coś mi się porobiło na tle reumatycznym. Po trzech miesiącach w szpitalu przestałam chodzić na msze. Czułam tak nieprawdopodobny opór, że nie było mowy, żeby mnie tam zaciągnąć. Ataki ustały.

Jej szczerość poruszała – nie tylko dlatego, że mówiła o trudnym temacie, ale też dlatego, że była jedną z nielicznych osób publicznych, które otwarcie mówiły o tym problemie. W czasach, gdy zaburzenia lękowe wciąż są tematem tabu, głos Jadwigi Jankowskiej-Cieślak miał ogromne znaczenie.

Polecamy: Jankowska-Cieślak przed śmiercią trafiła do szpitala. Olbrychski zdradza: "Wiedziałem już, że jest ciężko chora"

Jankowska- Cieślak cierpiała na demofobię

Choć aktorka nigdy nie została oficjalnie zdiagnozowana, nie miała wątpliwości, że cierpi na demofobię. Jest to zaburzenie lękowe, które polega na silnym lęku przed tłumami, dużymi zgromadzeniami ludzi lub byciem w miejscach publicznych, gdzie jest wiele osób.

Jadwiga Jankowska-Cieślak całe życie kochała tylko jego! "Jestem kobietą jednego mężczyzny"

Objawy mogą obejmować ataki paniki (duszenie się, kołatanie serca, zawroty głowy), poczucie zagrożenia i chęć natychmiastowej ucieczki, silny stres przed uczestniczeniem w wydarzeniach masowych, jak msze, koncerty, spotkania towarzyskie, kolejki, a czasem także reakcje somatyczne, np. ból brzucha, napięcie mięśni, objawy reumatyczne (o których wspominała Jankowska-Cieślak).

Osoby z demofobią często unikają sytuacji, które mogą wywołać objawy, co prowadzi do izolacji i pogorszenia jakości życia. Mimo że demofobia nie jest tak znana jak np. agorafobia, to jest równie realna i potrafi być bardzo wyniszczająca.

Nie przegap: Grażyna Szapołowska nagle przez telefon dowiedziała się o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. "Ale mnie Pan uderzył teraz"

Przed kamerą czuła się bezpieczniej niż w tłumie

Choć publiczność ją kochała, sama miała z nią bardzo skomplikowaną relację. Często unikała wystąpień, rzadko udzielała się medialnie. Nie znosiła rozgłosu, nie przepadała za czerwonym dywanem. Z kamerą – paradoksalnie – dogadywała się lepiej niż z tłumem.

Mimo wewnętrznych zmagań z lękiem stworzyła niezapomniane kreacje. Widzowie pamiętają ją z filmów takich jak „Inna”, „Rysa”, „Kochankowie mojej mamy”, „Trzeba zabić tę miłość” czy „Papusza”. Była laureatką wielu prestiżowych nagród, w tym Złotej Palmy w Cannes za rolę w „Innej” (1982). Jej aktorstwo było pełne emocji, prawdy i odwagi – tej samej, którą wykazywała, mówiąc otwarcie o swojej chorobie.

Zobacz też: Jadwiga Jankowska-Cieślak grała do samego końca. Ostatnie spektakle odwołano przez chorobę aktorki

Wieść o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak poruszyła całe środowisko artystyczne. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wspomnienia, kondolencje i wyrazy podziwu dla jej talentu i siły.

Galeria: Jadwiga Jankowska-Cieślak w spektaklu "Przbłyski". To była jej ostatnia rola

Mój pierwszy raz - Michał Hanczak - Radio ESKA
JUSTYNA STECZKOWSKA o tym jak spadła z krzesła i o innych początkach. MÓJ PIERWSZY RAZ
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama

      Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki