Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka stanęli na ślubnym kobiercu w lipcu 2018. Co jakiś czas w mediach pojawiają się plotki na temat rzekomych kryzysów oraz "nerwowości" w ich związku. Swego czasu Krupińska wyznała, że niekiedy dochodzi do "wybuchowych sytuacji". Sam muzyk w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" wyjawił, że "nie zawsze jest pięknie i różowo".
Na co dzień piękna prowadząca "Dzień dobry TVN" oraz wokalista Zakopower zdają się jednak tworzyć zgrane małżeństwo. Para wychowuje dwoje wspólnych dzieci, Antoninę oraz Jędrzeja. W jednym z ostatnich wywiadów Paulina Krupińska wyznała, jak wyglądało jej pierwsze spotkanie z tatą Sebastiana Karpiela-Bułecki, panem Bolesławem.
Paulina Krupińska opowiedziała, jak poznała teścia. Ujawniła, jak wyglądały jego relacje z Sebastianem Karpielem-Bułecką
Ojciec Sebastiana Karpiela-Bułecki, pan Bolesław, zmarł w styczniu 2017 roku. Zdążył jednak poznać ukochaną syna, Paulinę Krupińską, i bardzo ją polubić. Jak przebiegało ich pierwsze spotkanie? Prezenterka opowiedziała o tym w rozmowie z Wirtualną Polską.
- Wszystko to działo się w bardzo naturalny sposób. Pamiętam, że jak pojechałam do taty Sebastiana… to było śmieszne. On się mnie pyta: "Kiela ty masz roków?", czyli ile ja mam lat. A ja mówiłam, że tylko sześćdziesiąt mniej od niego. "O, to niedużo, kocham cię" - opowiadała Krupińska.
Przeczytaj również: To dla niej Karpiel-Bułecka wybudował dom na Podhalu! Co na to Krupińska?
Jak wyglądały relacje Sebastiana Karpiela-Bułecki z tatą? Jak się okazuje, nie należały one do łatwych. Sama Paulina Krupińska przyznała z kolei, że od razu nawiązała dobry kontakt z panem Bolesławem.
- To była taka od razu bardzo naturalna, dobra relacja. Jego tata był dla mnie wyjątkową osobą - wspominała w cytowanej przez Jastrząb Post rozmowie z Wirtualną Polską. - Miał bardzo trudne życie i na pewno to się na Sebastianie odbiło. Ja gdzieś widziałam w nim to, co może Sebastian nigdy nie widział. Ta relacja była napiętnowana wydarzeniami z przeszłości, dlaczego tak mu się potoczyło to życie, że on się wychowywał bez taty. Ja widziałam w jego oczach, że on bardzo chciał mu to wszystko wynagrodzić, tylko nie umiał tego nazwać.
Paulina Krupińska wyjaśniła również, że dała tacie Karpiela-Bułecki "czystą kartkę".