Wszystko zaczęło się, gdy podejrzenia o gwałt na uczestniczce Miss Generation 2020 padły na Jarosława Jakimowicza. W wiadomości, którą przekazał w swoich mediach społecznościowych Piotr Krysiak, znalazła się informacja o "gwieździe publicystyki TVP Info". Mimo, że nie padło nazwisko, dla Jarosława Jakimowicza i wielu internautów było niemal oczywiste, o kogo chodzi. Dziennikarz TVP zaprzeczył i skierował sprawę do sądu, gdy nie poskutkowało wezwanie do usunięcia wpisu na Facebooku. Gwiazdor TVP pozwał Krysiaka o naruszenie dóbr osobistych. Jak się okazało, dziennikarz śledczy dwukrotnie miał nie odebrać pozwu. Jak czytamy na stronie TVP Info: "Teraz Jakimowicz musi na własną rękę dostarczyć pismo z pozwem Krysiakowi lub zaangażować w to komornika. W innym razie musi dostarczyć sądowi dowód, że dziennikarz mieszka pod wskazanym w pozwie adresem".
Jakimowicz uderza w dziennikarzy konkurencyjnych stacji. Nazywa ich szmac**rzami
Jarosław Jakimowicz opublikował w sieci pismo i podpisał je uderzając nie tylko w Krysiaka, ale też dziennikarzy konkurencyjnych stacji, m.in. Onetu i TVN-u. "Tomasz Sekielski, Dorota Pawlak z Uwaga TVN i inni SZMACIARZE z Onet, Wirtualna Polska, którzy chcieli zniszczyć życie moje i mojej rodziny może pomożecie teraz dostarczyć ten pozew swojemu koledze, szmaciarzowi nr 1 bo unikać próbuje teraz sądu" - zagrzmiał dziennikarz.