Fani programu "Rolnik szuka żony" liczyli na to, że związek Anny Stelmaszczyk i Jakuba Napierały przetrwa próbę czasu. Po zakończeniu show szybko zaczęli tworzyć rodzinę. Jakub ujawnił kulisy ich kłótni. Rozstanie nastąpiło bardzo szybko. Anna zaczęła imprezować, a rolnik długo pozostawał w jej cieniu. Kobieta wyjawiła w końcu prawdziwy powód rozstania z Jakubem. Chodziło o ważną kwestię.
Halina Mlynkova pierwszy raz komentuje ROZWÓD. Wbija szpilę byłemu
Jakub z "Rolnik szuka żony" dostał KOLEJNY LIST. Poznał miłość życia!
Okazuje się, że do Jakuba w końcu zawitała miłość. Rolnik dostał list od tajemniczej kobiety, która ma z nim wiele wspólnego. Mężczyzna odzyskał nadzieję na to, że jeszcze kiedyś założy rodzinę. Opowiedział o tym w portalu Pomponik. Odwiedziła go jego przyjaciółka ze Szkocji, która oglądała jego przygodę w "Rolnik szuka żony". Od razu wiedziała, że Jakub nie znajdzie tam ukochanej. Wręczyła mu obrazek z Matką Boską. Mężczyzna podszedł do tego z dystansem, ale stało się coś niezwykłego: - Następnego dnia listonosz przyniósł mi przesyłkę poleconą. Duża koperta, w środku list pisany ręcznie, dwa zdjęcia i płyta CD. List był niezbyt długi, konkretny i z poczuciem humoru, jakie lubię. Napisała go piękna dziewczyna, absolwentka ekonomii i psychologii. Nie ma konta na Facebooku ani Instagramie, bo prywatność uważa za luksus i nie chce sobie jej odbierać. "Nie czytaj tego listu, jeśli masz kogoś, kto bliski jest twemu sercu..." - tak zaczęła i spodobało mi się to. Wolała odezwać się do mnie w tradycyjny sposób, przez "mocno spóźnionego listonosza", jak sama napisała. Tajemnicza kobieta zaprosiła Jakuba do siebie, a on chętnie na nie odpowiedział: - Przywitała mnie, jak dobrego znajomego. Razem przygotowaliśmy obiad. Zobaczyłem u niej takie same przedmioty codziennego użytku, które i ja mam w domu. Uświadomiłem sobie, że wybieramy te same rzeczy, lubimy te same piosenki, tych samych polityków i mamy taki sam plan na przyszłość. Jestem dobrej myśli i dla niej zacząłem inaczej organizować moją pracę.