Jakub Napierała był bardzo lubiany przez widzów "Rolnik szuka żony", którzy docenili go za dojrzałą postawę w relacji z Anią. Mężczyzna od początku poważnie podchodził do związku, zwłaszcza że jego wybranka ma przecież dorastającego syna. Gdy się rozstali, trudno było się z tym pogodzić.
Ania z "Rolnik szuka żony" odsłania coraz więcej. Seksowna sesja na pustej plaży [ZDJĘCIA]
W minioną sobotę Jakub Napierała gościł w "Pytaniu na Śniadanie", gdzie razem z Anną Powierzą rozmawiali o związkach i o tym, jak rozwiązywać problematyczne kłótnie. Napierała był zdania, że najlepiej po prostu rozmawiać i nie zakładać, że ktokolwiek w związku dominuje.
- Ja myślę, że nie możemy generalizować, że kobieta czy mężczyzna będzie stroną dominującą. Tu musi być równowaga, musi być kompromis. Bez tego jedna albo druga strona będzie czuła się niedobrze i potem to wybuchnie - mówił. - Błędne koło to też jest moim zdaniem źle przeprowadzona pierwsza kłótnia, jak jej nie rozwiążemy, jak nie rozwiążemy tego problemu będzie następna, następna i takie odkładanie problemu na później. Kłótnia powinna być jak dobre opowiadanie: wstęp, rozwinięcie i zakończenie - mówił w programie śniadaniowym - Najgorsze to jest w związku i w kłótni gdy nie ma takiego przekazu, że odpowiedź jest "bo tak", "pstro", "domyśl się". Mi po takim czymś to już kawy nie trzeba.
Co ciekawe, Jakub Napierała założył też konto na Instagramie. Póki co ma na nim tylko jedno zdjęcie - właśnie z "Pytania na Śniadanie". Mimo to fani są zachwyceni i gratulują mu występu w telewizji: - Aż trudno uwierzyć, że tacy mężczyźni NAPRAWDĘ istnieją. Życzę szczęścia, miłości aby zawitała w sercu na stałe - piszą.