Ostatnie lata to złoty okres w zawodowym życiu Jana Frycza. Aktor zagrał w tak głośnych filmach jak „Zenek”, „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” czy „Kurier”. Okazało się, że zobaczymy go także w obrazie opowiadającym o Edwardzie Gierku. Ekipa filmowa już nakręciła sceny, które odzwierciedlają wydarzenia z 1976 roku.
Zobacz: "Gierek": Kożuchowska z KOKONEM NA GŁOWIE flirtuje przed kamerą. Znamy CAŁĄ obsadę
Wtedy premier Jaroszewicz złożył życzenia urodzinowe Wyszyńskiemu, co było odebrane za symboliczny gest ze strony władz PRL mający na celu poprawę stosunków państwa z kościołem. Potem doszło jeszcze do dwóch spotkań Gierka i Wyszyńskiego. I te wydarzenia z pewnością znajdą odzwierciedlenie w filmie, co potwierdza zresztą zdjęcie zamieszczone przez Michała Koterskiego (41 l.).
"Góra z górą się nie zejdzie, ale człowiek z człowiekiem zawsze” - napisał aktor. Jan Frycz nie będzie pierwszym aktorem, który wcieli się w postać kardynała Wyszyńskiego. Jak dotąd najbardziej znaną kreację stworzył Andrzej Seweryn (74 l.) w filmie „Prymas. Trzy lata z tysiąca” z 2000 roku. Wyszyńskiego zagrał także Olgierd Łukaszewicz (74 l.) w spektaklu telewizyjnym „Prymas z Komańczy”.