Słynna aktorka wie co dobre. Na przedświąteczne zakupy wybrała się do luksusowej cukierni, a później do warzywniaka w centrum Warszawy. Najpierw starannie wybrała smakołyki oraz warzywa i jajka dla swojej rodziny. Wszystko okazało się jednak za ciężkie. Z pomocą Krystynie Jandzie przyszła sklepowa, która z uśmiechem na ustach zaniosła zakupy gwiazdy do jej samochodu zaparkowanego nieco dalej. Czyżby artystka znowu miała problemy z kręgosłupem? Kilka lat temu założycielce teatru Polonia groził paraliż i skomplikowana operacja. Janda swego czasu chodziła też na rehabilitację. Najwyraźniej aktorka słucha zaleceń lekarza i oszczędza się. Swoją drogą jak dobrze, że są jeszcze uczynni ludzie, którzy chętnie pomogą kobiecie w potrzebie. A może to standard w małych sklepikach, że sprzedawcy zanoszą zakupy klienta do samochodu? - Pani Krystyna zrobiła zakupy i poprosiła ekspedientkę o pomoc w zaniesieniu ich do auta. Ta bez problemu się zgodziła - mówi nam inny klient sklepu.
Krystyna Janda sama nie nosi zakupów! Kto jej pomaga?
2023-04-11
5:30
Robienie zakupów w niewielkich sklepikach ma swoje zalety. Wie o tym doskonale Krystyna Janda (71 l.), która będąc w centrum stolicy postanowiła zaopatrzyć się w słodycze oraz skrzynkę warzyw. Sama jednak nie zamierzała dźwigać sprawunków. Na szczęście mogła liczyć na uprzejmość sklepowej, która zataszczyła jej paczki do auta.
Gwiazdozbiór Jaruzelskiej - Krystyna Janda