Janusz Józefowicz i Natasza Urbańska: Tej miłości nie zniszczą nawet sława i pieniądze

- O talencie nie ma co mówić, bo obydwoje go mają. Podstawowa rzecz, która ich łączy, to nie jest seks, ale wspólna pasja, w tym wypadku - do sztuki. Małżeństwo może trwać bardzo długo z dwóch powodów. Po pierwsze, wspólna pasja, po drugie - są liberalni w innych sprawach. Takie sprawy jak gospodarstwo domowe jest dla nich sprawą drugorzędną. Do sporów może dojść tylko w sprawach sztuki. Różnice zdań są budujące, nic nie przeszkadza temu, żeby ten związek trwał na wieki - zdradził "Super Expressowi" Norman.

Jednak nie znaczy to, że ich życie będzie usłane różami. Napotkają pewne problemy, które jednak powinni pokonać. Dwie silne osobowości, robiące karierę i pieniądze - czasem ze sobą lekko rywalizujące, to może być źródłem konfliktów.

- Zagrożenie dla tego związku może pojawić się wtedy, kiedy Urbańska przestanie występować na scenie. Czyli pod koniec jej kariery. Ale to rzecz odległa. Józefowicz będzie żył długo, do końca życia utrzyma swoją pozycję. To jest priorytetowy cel w jego życiu, temu poświęci wszystko - opowiada specjalista od czytania z dłoni i dodaje: - Przy temperamencie Urbańskiej w pewnych momentach życia może się na jej drodze ktoś pojawić, obdarzyć miłością. Ta sprawa nie będzie jednak przyczyną rozpadu małżeństwa. Ci ludzie są sobie bardzo potrzebni, a priorytetem dla niej i dla niego jest praca zawodowa. Więc to zapewnia trwałość związku - kończy Norman.

Natasza i Janusz wzięli ślub w swojej posiadłości w Jajkowicach koło Grójca. Doczekali się córeczki Kaliny (2 l.). Planują drugie dziecko. I bardzo dobrze, skoro to związek na wieki.

Norman (72 l.), znany chiromanta:

Ci ludzie są sobie bardzo potrzebni, a priorytetem dla niej i dla niego jest praca zawodowa. Więc to zapewnia trwałość związku. Podstawowa rzecz, która ich łączy, to nie jest seks, ale wspólna pasja, w tym wypadku - do sztuki.

To małżeństwo może trwać bardzo długo.