Nagła choroba Ani nie wywróciła życia Bieniuków zupełnie do góry nogami. Dziećmi - jak wtedy, gdy Przybylska pracowała - zajmuje się mama aktorki. Jarek, choć mógłby wziąć urlop, nie myśli o tym.
>>> Anna Przybylska oddała dzieci pod opiekę babci
- Jarosław Bieniuk w tej chwili normalnie gra i trenuje z zespołem. W poniedziałek występował w meczu ligowym - mówi "Super Expressowi" Michał Lewandowski, rzecznik klubu Lechia Gdańsk. - Jeśli chodzi o kwestie zwolnień - z wyjątkiem urlopów wypoczynkowych, które mają miejsce w przerwach między rundami rozgrywek - jest to zawsze sprawa indywidualna. W nagłych sprawach prywatnych zawodnicy zawsze mogą zgłosić takie kwestie trenerowi i zarządowi, i wtedy są podejmowane odpowiednie decyzje - wyjaśnia rzecznik klubu.
Najwyraźniej Ania czuje się coraz lepiej i piłkarz jest dobrej myśli, więc nie ma potrzeby, by rezygnował ze swych zajęć.
Aktorka nadal przebywa w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie usunięto jej guza trzustki. Choć tydzień temu wyszła ze szpitala, w weekend znów trafiła na oddział. Przeszła kolejne badania i teraz czeka na wyniki badań. Wszyscy są dobrej myśli.
>>> Plejada Top Ten - Boczarska: Wypożyczam torebki