Jarosław Bieniuk jest do wzięcia. Rzuciła go ukochana

2018-06-15 5:37

Jarosław Bieniuk (39 l.) po śmierci Anny Przybylskiej (†36 l.) próbował ułożyć sobie życie u boku sąsiadki Martyny Gliwińskiej (28 l.), absolwentki szkoły baletowej i cenionej w Trójmieście projektantki wnętrz. Niestety, trwający prawie trzy lata związek rozpadł się. Gliwińska opowiada "Super Expressowi" o szczegółach rozsatnia z byłym piłkarzem.

Były partner Ani Przybylskiej znowu sam

i

Autor: Redakcja SE

Tak naprawdę nasze drogi rozeszły się już dawno. Jarosław nie spełniał moich oczekiwań jako człowiek i partner. Szczegóły pragnę zostawić dla siebie z czystego szacunku do naszej relacji i dla dzieci – powiedziała „Super Expressowi” Martyna.

Dzieci Ani Przybylskiej – Jaś (7 l.), Szymon (12 l.) i Oliwka (16 l.) – były i wciąż są dla niej bardzo ważne. Mimo młodego wieku Martyna potrafiła zapewnić im dobrą opiekę i poświęcała dla nich każdą wolną chwilę.

„Trzy lata temu świat Twoich najbliższych wywrócił się do góry nogami… Twoje trzy kopie codziennie zaszczepiają cząstkę Ciebie w ludziach, których spotykają. Nie ma Cię, ale dzięki najukochańszym dzieciakom wciąż jesteś. Zawsze mi obca, a jednak bliska. Żałuję, że nie możemy sobie po prostu pogadać… Odpoczywaj” – napisała Martyna w dniu trzeciej rocznicy śmierci Anny Przybylskiej i tymi słowami wzruszyła fanów zmarłej gwiazdy.

Nie było jej łatwo, bo od momentu, w którym publicznie pokazała się z Jarkiem, wciąż porównywano ją z nieżyjącą aktorką.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki