Nie jest tajemnicą, że nasze gwiazdy uwielbiają wszelkie imprezy i każda okazja jest dobra, by się pokazać. W Gałkowie na Mazurach jak zawsze jesienią zjechało się wiele celebrytów. Wszystko po to by wziąć udział w święcie Hubertusa, czyli święcie myśliwych, leśników i jeźdźców organizowanym przez Piotra Kraśkę i jego żonę. Jedni relaksowali się na snopkach siana i obsypywali się czułościami, inni zaś wzięli udział w najważniejszym tego dnia wydarzeniu - święcie Hubertusa, czyli gonitwie, podczas której konno ściga się tzw. lisa, czyli jeźdźca z ogonem przypiętym do ramienia. Na imprezie bawił się między innymi Jarosław Bieniuk z ukochaną. Para nie mogła oderwać od siebie rąk i cały czas zasypywali się oni czułościami. Jak na prawdziwych miłośników natury nie zabrakło tulenia się w sianie i namiętnych pocałunków. Wybranka Jarosława Bieniuka spróbowała również sowich sił w strzelaniu z łuku.
Jarosław Bieniuk z ukochaną w Gałkowie. Umizgi na sianie [ZDJĘCIA]
2021-10-10
15:20
Jak co roku jesienią polskie gwiazdy zjechały się do Gałkowa na Mazurach, by wziąć udział w święcie Hubertusa, czyli święcie myśliwych, leśników i jeźdźców organizowanym przez Piotra Kraśkę z żoną. Jednym z gości był Jarosław Bieniuk, który na imprezę wybrał się z ukochaną. Para nie mogła oderwać od siebie rąk i zasypywali się czułościami na łonie natury.
Dla ukochanej żony przejechałem 600 km na rowerze