Jarosław Kret u boku Beaty Tadli przeżywa drugą młodość. Niedawno para zaręczyła się i planuje wspólną przyszłość. Ten błogi stan może zburzyć im była partnerka pogodynka, Małgorzata Kosturkiewicz, która zamierza przed sądem udowodnić, że prezenter jest nieodpowiedzialnym ojcem.
Kret z Kosturkiewicz ma 3-letniego syna Franka. Jak dowiedział się FAKT, była partnerka prezentera zamierza udowodnić, że Jarosław wiele razy zawiódł jako ojciec.
Podobno prezenter nie pojawiał się na ustalonych spotkaniach, a w czasie kiedy powinien zajmować się synem, opiekę nad chłopcem powierzał krewnym. Czy matka chłopca będzie dążyła do ograniczenia praw rodzicielskich Kreta?
Zupełnie inne zdanie o wywiązywaniu się z ojcowskich obowiązków ma nowy partner Beaty Tadli. Niedawno prezenter zabrał Franka do pracy, by pochwalić się swoim synem, o czym rozpisywały się media. Miejmy tylko nadzieję, że w tej sądowej batalii nie ucierpi dziecko.