"Jeden z dziesięciu" zniknie z ekranów? Niepokojące informacje o wstrzymaniu nagrań

"Jeden z dziesięciu" to znakomity teleturniej, w którym liczy się przede wszystkim wiedza. Aby przechodzić do kolejnych etapów zmagań, trzeba odpowiadać na pytania z tak różnorodnych dziedzin, że trudno wyobrazić sobie szybkie przygotowanie się do startu w teleturnieju. Tu liczy się oczytanie, wszechstronność i, jak zawsze w tego typu grach, odrobina szczęścia i umiejętność trzymania nerwów na wodzy. O to, by uczestników nie paraliżował nadmierny stres od zawsze dbał gospodarz programu, niezawodny Tadeusz Sznuk. Swoim wdziękiem i kulturą zawsze potrafił sprawić, by uczestnicy czuli się w studiu dobrze. Jego rolę jako prowadzącego zawsze doceniali też widzowie, których niesłabnącą sympatią cieszy się od lat.

Odwołane nagrania nowych odcinków "Jednego z dziesięciu"

Informacje o odwołaniu nagrań do nowych odcinków "Jednego z dziesięciu" pojawiły się na jednej z grup w mediach społecznościowych i bardzo szybko rozprzestrzeniły się w sieci. Uczestnicy, którzy mieli brać udział w nagraniach, dostali informacje o odwołaniu zdjęć. Ponieważ nowy termin nie został podany, zaniepokoili się powodami takiej sytuacji.

Sympatycy teleturnieju niepokoją się o zdrowie Tadeusza Sznuka

Na razie pozostają jednak tylko domysły. TVP potwierdziło co prawda informację o odwołaniu nagrań, nie podano jednak powodów. Przyczyny mają być niezależne od nadawcy. Sympatycy programu obawiają się o zdrowie prowadzącego. Przypominają zdarzenia z marca b.r, kiedy to nagrania zostały opóźnione z powodu złego samopoczucia Sznuka. Mamy nadzieję, że przyczyna leży zupełnie gdzie indziej, a panu Tadeuszowi życzymy jeszcze wielu aktywnych zawodowo lat i dużo zdrowia.

Zobacz galerię: Kultowe teleturnieje lat dziewięćdziesiątych