Jan Englert ma na swoim koncie kilka poważnych związków i dwa małżeństwa. Po raz pierwszy został mężem gdy miał zaledwie 18 lat. Jego wybranką była Barbara Sołtysik. Małżonkowie doczekali się trójki dzieci: Tomasza, Małgorzata i Katarzy. Niestety ich małżeństwo nie przetrwało i po 33 latach spędzonych razem postanowili się rozstać. Pojawiły się informacje, że aktor spotykał się z Krystyną Kołodziejczyk. - Kiedy nasz związek zaczął się rozpadać w 1972 r., przyjechaliśmy do Warszawy i zagrałam w telewizyjnej sztuce z Jankiem Englertem, co skończyło się niewinnym flirtem. Nigdy nie byliśmy parą, choć krążyły takie plotki - wyznała po latach Kołodziejczyk.
Będąc jeszcze w małżeństwie Jan Englert miał potajemny romans z Dorotą Pomykałą, o którym plotkowała cała Polska. Piękność od razu zafascynowała aktora. - "To jedyna kobieta, z którą nigdy się nie nudzę. Nigdy nie wiem, czym mnie zaskoczy" - mówił Jan Englert o Dorocie Pomykale cytowany przez magazyn "Rewia". Mimo ogromnej fascynacji nie zostawił wtedy żony. Zrobił to dopiero dla innej kobiety, Beaty Ścibakównej, która była jedną ze studentek, z którymi Englert prowadził zajęcia. Para jest ze sobą do dziś, a ich miłość okazała się wyjątkowo silna.
Aktor nigdy nie komentował swoich romansów. Zrobił to dopiero w swojej biograficznej książce "Jan Englert. Bez oklasków". - Jeśli ja zdradzałem, nie miałem pretensji, jeżeli robiła to samo. Nie wiem czy to jest uczciwość. To jest rzetelny rachunek, w ramach - by tak rzec - szukania kompromisu - wyznał.