Jennifer poznała Kennedy'ego na planie serialu "Zaklinacz dusz", w którym gra główną rolę. Ich zaręczyny były więcej niż spontaniczne. Jak donosi "New York Post", doszło do nich w kalifornijskim klubie Laugh Factory. Jen podziwiała występ swojego chłopaka. W pewnym momencie Jamie poprosił ją, by wyszła na scenę i zaśpiewała dla widowni. Reakcja klubowych gości była natychmiastowa. Ktoś z nich krzyknął do Kennedy'ego "Ożeń się z nią!".
Komik potraktował ten apel całkowicie poważnie: natychmiast uklęknął i poprosił Love Hewitt o rękę, a roześmiana gwiazda natychmiast przyjęła oświadczyny.
Narzeczonym życzymy szczęścia, ale tę scenę można skomentować tylko w jeden sposób: typowo amerykański show...