Pamięć o artyście wciąż jest żywa, a fani licznie odwiedzają jego mogiłę w której spoczywa razem z siostrą. Na cmentarzu często bywa także pani Violetta, managerka artysty. W rozmowie z "Faktem" nie kryje swojego wzruszenia, kiedy widzi kolejnych odwiedzających. To ona odpowiada także za pomnik piosenkarza. - Trwają ostatnie dyskusje nad projektem nagrobka dla Jerzego. Wszystko to byłoby nieco wcześniej, ale niestety mamy sezon grypowy i przez to prace nieco się opóźniły. Teraz jednak liczę na to, że za dwa-trzy miesiące nagrobek będzie gotowy. Jak już wcześniej zapowiadałam, pozostajemy przy pomyśle z wykorzystaniem grubego szkła. Będzie na nim profil Jerzego oraz mikrofon. Do tego na dole znajdzie się tradycyjna płyta — mówi managerka Jerzego Połomskiego.
Problem z pomnikiem Połomskiego
Nie wszystko idzie jednak po myśli pani Violetty. Problemem pozostaje… kolor szkła. - Projektant proponował ciemne szkło, które ładne się odbijało. Z drugiej strony ja nie chciałabym, żeby to był ponury nagrobek, bo Jerzy był optymistą z uśmiechem patrzącym na świat. Skłaniam się więc ku wersji jasnej, ze szkła w kolorze ivory, czyli kości słoniowej – dodaje Lewandowska. Decyzja zapadnie na dniach, a efekt finalny poznamy wiosną.
Polecany artykuł: