Kto z fanów "M jak miłość" pamięta słynnego Władka Kisiela, najlepszego przyjaciela Lucjana Mostowiaka? Na pewno wiele jest takich osób. Jerzy Próchnicki, który przez lata wcielał się w Kisiela, zapadł w pamięć wielbicielom hitu TVP, ale zmarł w zapomnieniu.
Aktor, który urodził się 22 kwietnia 1930 r., odszedł 4 lutego 2016 r. Nie dożył 86. urodzin, a informacja o jego śmierci dotarła do mediów dopiero tydzień po śmierci artysty i dzień po jego pogrzebie.
Kim był Jerzy Próchnicki?
Próchnicki jako aktor debiutował w latach 50. Grał w teatrach w Warszawie, w Zielonej Górze, w Opolu. Po raz ostatni na deskach teatru zameldował się w 1990 r. Później skupił się na pracy w serialach i filmach. Sporą popularność i rozpoznawalność zyskał jako emeryt, gdy u boku Witolda Pyrkosza wcielał się w zrzędliwego Kisiela.
W "M jak miłość" grał długo, bo od 2004 do 2013 r. Można było go oglądać w odcinkach od 260. aż do 1014. Później zniknął z ekranów. Zmarł na początku 2016 r. po długiej chorobie, ale jego serialową postać uśmiercono później.
Zobacz także: Leon Niemczyk zmarł 19 lat temu. Liter na jego grobie już niemal nie widać
Kisiela uśmiercono w "M jak miłość" już po śmierci aktora
Próchnicki odszedł 4 lutego 2016 r. Pogrzeb aktora z "M jak miłość" odbył się 10 lutego na Starych Powązkach. Na mszy żałobnej w kościele św. Karola Boromeusza pojawiło się wiele osób, choć informacja o śmierci Próchnickiego została rozpowszechniona dopiero po pochówku.
Zobacz także: Opłakany stan grobu wielkiej aktorki. Wyblakła tabliczka i chwasty. Smutny widok
Aktor przestał grać w "M jak miłość" ponad dwa lata wcześniej - w październiku 2013 r., ale jego postać wciąż istniała w serialowym świecie. O tym, co słychać u Władka Lucjanowi opowiadała żona Kisiela.
W końcu jednak scenarzyści zdecydowali się uśmiercić bohatera telenoweli. Kisiel zmarł w 1246. odcinku "M jak miłość", choć aktor, który go grał, odszedł już kilka miesięcy wcześniej.
Zobacz także: Tak wygląda grób Jadwigi Barańskiej. Jej ukochany mąż płacze nad skromną mogiłą
Grób Próchnickiego w opłakanym stanie
Próchnicki spoczywa na warszawskich Powązkach w starym rodzinnym grobie. Grobowiec jest wiekowy i wydaje się wymagać naprawy. Płyta nagrobna sypie się, może potrzebować renowacji.
Aktor został pochowany z wieloma członkami swojej rodziny. Najwcześniejszy wpis na płycie nagrobnej dotyczy Stanisława Próchnickiego, który zmarł w 1926 r.
Zobacz także: Grób aktorki "Czterdziestolatka" w STRASZNYM stanie
Zobacz więcej zdjęć. Jerzy Próchnicki, czyli Kisiel z "M jak miłość", zmarł 9 lat temu. Jego grób ledwo się trzyma. To smutny widok