Jerzy Stuhr przeszedł udar, co postawiło na nogi całą jego rodzinę. Zaaferowany syn apelował, by w takich sytuacjach nie lekceważyć żadnych objawów, bo przy udarach każda minuta jest na wagę złota. U słynnego aktora wystąpiły niestety problemy z mową, więc bliscy obawiali się dodatkowo, że straci możliwość wykonywania ukochanego zawodu.
Na szczęście wszystko skończyło się pomyślnie i Jerzy Stuhr powoli wraca do formy. Jak zwykle się nie poddaje, a ostatnio wyjechał z całą rodziną do Zakopanego. Nestor rodu postanowił wesprzeć syna Macieja, który w ramach XII Festiwalu Muzyka na Szczytach pokazuje swój film "Drugi koncert na wiolonczelę i orkiestrę". Cała rodzina, razem z Barbarą Stuhr oraz Katarzyną Błażejewską-Stuhr z dziećmi, wybrała się do luksusowego hotelu.
Maciej Stuhr pokazał też zdjęcie ze spaceru po Tatrzańskim Parku Narodowym. Razem z ojcem i synem pokonują kolejne wzniesienia, krocząc w tych samych pozach... "Genów nie oszukasz" - napisał Maciej, dając dowód tego, że z jego ojcem jest coraz lepiej!