– Dariusz K. został oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego pod wpływem narkotyków. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Przekonywał, że nie pamięta momentu wypadku. Zdaniem biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, w momencie potrącenia pieszej przekroczył prędkość o 32 km/godz. – powiedział portalowi tvp.info prok. Paweł Wierzchołowski, szef Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.
Do wypadku doszło 13 lipca br. w Al. Komisji Edukacji Narodowej na warszawskim Ursynowie. Prowadząc swoje bmw pod wpływem kokainy Dariusz K. śmiertelnie potrącił przechodzącą po pasach na zielonym świetle 63-letnią Ewę J.. Odurzony narkotykami muzyk zaczął hamować dopiero po uderzeniu w kobietę. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też: Dariusz K. zobaczył swoją córeczkę za kratami!