Jacek Chmielnik był polskim aktorem filmowym i teatralnym, który zdobył uznanie dzięki swoim wybitnym rolom w polskich produkcjach. Jego kariera rozpoczęła się w latach 70., a od tego czasu wystąpił w wielu znanych filmach i serialach, gdzie zachwycał swoją wszechstronnością. Chmielnik zyskał popularność dzięki roli w takich produkcjach jak "Vabank" czy "Nad Niemnem". Jacek Chmielnik odszedł 22 sierpnia 2007 roku wskutek porażenia prądem z wadliwej instalacji elektrycznej w swojej piwnicy. Osierocił dwójkę dzieci Julię i Igora. Niedawno wyszło na jaw, że syn poszedł w jego ślady.
Zobacz też: Tak zginął Jacek Chmielnik. Znalazła go córka. Julia dziś wspomina tatę w rocznicę jego śmierci
Jest synem Jacka Chmielnika. Przypomina przystojnego ojca?
Igor Chmielnik już jako młody chłopak zdecydował, że chce iść w ślady znanego ojca. Syn gwiazdora w grudniu 2008 roku zagrał w spektaklu "Moulin Noir. Antyrewia" w Teatrze Współczesnym. W jednym z wywiadów Igor mówił, że często musiał udowadniać, iż na swój sukces zapracował samodzielnie.
Nigdy nie byłem zupełnie anonimowy, ludzie w końcu zawsze kojarzą, że jestem synem 'tego' Chmielnika. Musiałem zawsze bronić swoich jakości i ciągle udowadniać, że nikt mi nic nie załatwił - wyjawił w rozmowie z autorką książki "Być dzieckiem legendy".
Zobacz też: Jacek Chmielnik. Blisko romansu i tragiczna śmierć. (Nie)zapomniani
Syn Jacka Chmielnika nie chciał kariery celebryty. Zawsze wybierał projekty, które były bliskie jego sercu. Często stawiał na te, które go interesowały, a nie te, które mogły przynieść mu korzyści finansowe.
Uważam, tak samo jak mój ojciec, że ludzie popełniają kardynalny błąd, inwestując swoją energię w zarabianie pieniędzy, a nie w realizowanie swoich pasji i staranie się, aby to te pasje przynosiły pieniądze - mówił Igor w wywiadzie z "Dziennikiem Bałtyckim".
Po studiach Igor postanowił się przeprowadzić. W 2011 roku rozpoczął pracę w Teatrze Nowym w Słupsku. To właśnie w tym mieście poznał ukochaną Agnieszkę.
Miała 18 lat i mówiła do mnie: 'Proszę pana'... Nie zakochałem się w niej od razu. Najpierw zakochałem się w tym, co robiła na scenie. Najpierw pokochałem ją jako artystkę, chwilę potem jako kobietę - opowiadał "Dziennikowi Bałtyckiemu".
Igor w wielu wywiadach ciepło wspomina ojca. Mówi też o tym, że marzy mu się wyreżyserowanie wszystkich sztuk teatralnych, które napisał jego ojciec.
Zobacz też: Tajemnica śmierci Jacka Chmielnika
Zobacz naszą galerię: Tak zginął Jacek Chmielnik. Znalazła go córka. Julia dziś wspomina tatę w rocznicę jego śmierci
![Super Express Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-AdoB-4fwi-WKnx_super-express-google-news-664x442-nocrop.jpg)