Jest synem wielkiego aktora. Poszedł w ślady znanego ojca

2025-02-10 11:57

Jacek Chmielnik był bardzo znanym aktorem. Gwiazdor doczekał się dwójki dzieci, niestety zmarł tragicznie. Jego syn postanowił iść w jego ślady i również zostać aktorem. Jest podobny do znanego taty?

Jacek Chmielnik był polskim aktorem filmowym i teatralnym, który zdobył uznanie dzięki swoim wybitnym rolom w polskich produkcjach. Jego kariera rozpoczęła się w latach 70., a od tego czasu wystąpił w wielu znanych filmach i serialach, gdzie zachwycał swoją wszechstronnością. Chmielnik zyskał popularność dzięki roli w takich produkcjach jak "Vabank" czy "Nad Niemnem". Jacek Chmielnik odszedł 22 sierpnia 2007 roku wskutek porażenia prądem z wadliwej instalacji elektrycznej w swojej piwnicy. Osierocił dwójkę dzieci Julię i Igora. Niedawno wyszło na jaw, że syn poszedł w jego ślady.

Zobacz też: Tak zginął Jacek Chmielnik. Znalazła go córka. Julia dziś wspomina tatę w rocznicę jego śmierci

Jest synem Jacka Chmielnika. Przypomina przystojnego ojca?

Igor Chmielnik już jako młody chłopak zdecydował, że chce iść w ślady znanego ojca. Syn gwiazdora w grudniu 2008 roku zagrał w spektaklu "Moulin Noir. Antyrewia" w Teatrze Współczesnym. W jednym z wywiadów Igor mówił, że często musiał udowadniać, iż na swój sukces zapracował samodzielnie.

Nigdy nie byłem zupełnie anonimowy, ludzie w końcu zawsze kojarzą, że jestem synem 'tego' Chmielnika. Musiałem zawsze bronić swoich jakości i ciągle udowadniać, że nikt mi nic nie załatwił - wyjawił w rozmowie z autorką książki "Być dzieckiem legendy".

Zobacz też: Jacek Chmielnik. Blisko romansu i tragiczna śmierć. (Nie)zapomniani

Syn Jacka Chmielnika nie chciał kariery celebryty. Zawsze wybierał projekty, które były bliskie jego sercu. Często stawiał na te, które go interesowały, a nie te, które mogły przynieść mu korzyści finansowe.

Uważam, tak samo jak mój ojciec, że ludzie popełniają kardynalny błąd, inwestując swoją energię w zarabianie pieniędzy, a nie w realizowanie swoich pasji i staranie się, aby to te pasje przynosiły pieniądze - mówił Igor w wywiadzie z "Dziennikiem Bałtyckim".

Po studiach Igor postanowił się przeprowadzić. W 2011 roku rozpoczął pracę w Teatrze Nowym w Słupsku. To właśnie w tym mieście poznał ukochaną Agnieszkę.

Miała 18 lat i mówiła do mnie: 'Proszę pana'... Nie zakochałem się w niej od razu. Najpierw zakochałem się w tym, co robiła na scenie. Najpierw pokochałem ją jako artystkę, chwilę potem jako kobietę - opowiadał "Dziennikowi Bałtyckiemu".

Igor w wielu wywiadach ciepło wspomina ojca. Mówi też o tym, że marzy mu się wyreżyserowanie wszystkich sztuk teatralnych, które napisał jego ojciec.

Zobacz też: Tajemnica śmierci Jacka Chmielnika

Zobacz naszą galerię: Tak zginął Jacek Chmielnik. Znalazła go córka. Julia dziś wspomina tatę w rocznicę jego śmierci

Sonda
Wolisz oglądać filmy, czy seriale?
Pamiętacie serial "Sąsiedzi"? Tak wygląda teraz serialowa Patrycja
Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki