Przybylska: Jestem szczęśliwa, że wracam

2008-10-30 4:00

Ania Przybylska (30 l.) i jej ukochany Jarosław Bieniuk (29 l.) wracają na stałe z Turcji do Polski. Nasza ulubiona gwiazda i znany piłkarz dzielą się z nami swoją radością.

- Jestem bardzo szczęśliwa, bo wracamy do Polski - z radością wyznała w rozmowie z "Super Expressem" Ania.

Aktorka nie ukrywa, że już od dawna myślała o powrocie do kraju. W końcu tu ma stałą pracę, a przyloty na plan serialu "Daleko od noszy" sprawiały pięknej artystce wiele problemu i strasznie ją męczyły. Obecnie wszystkie niedogodności się skończą. Para będzie mogła prowadzić normalne życie, wśród najbliższych.

- Wracamy i już. To jest decyzja nieodwracalna i nie ma co się nad tym zastanawiać. Taka decyzja zapadła w związku z moja pracą - podkreśla Bieniuk. - W tym tygodniu już będziemy w Polsce. Od początku było wiadomo, że nie spędzimy całego życia w Turcji - wyznaje "Super Expressowi".

Para tuż po powrocie do ojczyzny chce wziąć parę tygodni urlopu na znalezienie mieszkania i przygotowanie go. Trzeba będzie znaleźć też przedszkole dla córeczki Oliwii (5 l.) oraz opiekunkę dla synka Szymona (2 l.). No i co najważniejsze - muszą znaleźć czas na przestawienie się na nowy rytm.

- Dopiero skończyłam zdjęcia do filmu z Olafem Lubaszenką (40 l.). Po powrocie do kraju zamierzam więc przez jakiś czas sobie odpocząć - przyznaje Ania.

- Cały czas nie wiem jeszcze, gdzie będę pracował, w którym klubie będę grał. Na razie szukam klubu. Wybiorę ten, który zaproponuje mi najlepsza ofertę - nie ukrywa Jarek.

Ona - z pochodzenia gdynianka, on urodzony gdańszczanin - raczej nie będzie im dane życie w rodzinnych stronach. Wszystko na to wskazuje, że tym klubem może okazać się Legia Warszawa. A byłoby to korzystne też dla Ani. Miałaby blisko na plany filmowe w stolicy. Tak dobiega końca ich przygoda z turecką Antalyą, malowniczym kurortem nad Morzem Śródziemnym. Trwała dwa lata. Decyzję o ostatecznym powrocie z obczyzny przypieczętowały problemy tureckiego klubu z pieniędzmi. Polskiemu piłkarzowi klub Antalayaspor zalega z wypłatą kilkuset tysięcy euro!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają