- Jest to najtrudniejsza decyzja w moim życiu. Zgodna z moimi zasadami, honorem i wartościami, jednak przeciwko moim uczuciom... Tak, Kocham Sylwię... I każdy zada sobie teraz pytanie: „to co Ty do ch..a piszesz za bzdury?!”, ale pozwólcie, że wytłumaczę. Rozstaję się z Sylwią. Nie wprowadzę Was nigdy w żadne szczegóły z szacunku do naszego związku oraz z szacunku do Sylwii. Mogę powiedzieć tylko, że od dłuższego czasu próbuję przeboleć pewien zaistniały jakiś czas temu fakt, którego nie jestem w stanie przełknąć. Zawsze powtarzałem Sylwii, że u mnie w życiu najważniejsze są zasady i to one są powodem tej decyzji - napisał Mikołaj w swoim oświadczeniu.
Zobacz także: Syn Magdy Gessler rozstał się z piękną Blanką! Byli razem 13 lat [ZDJĘCIA]
Co ciekawe, para zaledwie dzień wcześniej całowała się na planie "Tańca z Gwiazdami" gdzie nadal występują. Nie wiadomo, czy w obecnej sytuacji Sylwia i Mikołaj zdecydują się na opuszczenie programu czy będą udawać, że nic się nie stało i robić dobrą minę do złej gry.
Sprawdź również: Królowa życia z TTV pokazała ZŁAMANĄ KOŚĆ na imprezie Przetakiewicz i zamknęła się w TOALECIE. Później wjechał KEBAB
- Długo się do tego zbierałem, dlatego tak cierpiałem i gotowało się we mnie każdego dnia, bo liczyłem, że uczucie, które w nas jest to przezwycięży. Powtarzałem zawsze Sylwii "miłość to nie wszystko" - nie wierzyła mi, myślała że gadam bzdury... Jesteśmy z dwóch różnych światów, mamy różne rzeczy w głowach, inne wizje partnerstwa oraz inne wizje przyszłości. Te nasze dwa światy odległe bardzo, a z drugiej strony tak bliskie, że wystarczyło dać się zabrać w zaufaniu do tego świata i wszystko działałoby jak dobrze naoliwiony sprzęt. Nasze charaktery zderzały się regularnie i to było trudne, ale po pewnym czasie to zaakceptowałe, bo wiedziałem, ze miłość nas i tak spoi. Jeden krok w niewłaściwą stronę i można wszystko spieprzyć. Tak było w naszym przypadku. Ja oczywiście też nie jestem krystaliczny ani święty. Zapewne ze złych rzeczy które słyszeliście na mój temat 90% jest prawdą, jednak to ja decyduje o swoim życiu. Zawsze tak było i zawsze tak będzie. To ja zdecydowałem się wejść w tę relację bez niczyich rad i tak samo z niej wychodzę nie poszukując poklasku i nie przywiązując uwagi do hejtu z tym związanego. Uwierzcie mi, że płaczę pisząc ten post, nigdy nie przypuszczałem, że to się wydarzy. Jakkolwiek tego nie zrozumiecie i za jakiego durnia będziecie mnie mieli to tak - Sylwia, Kocham Cię, ale nie mogę z Tobą dzielić życia bo sam będę przez to cholernie cierpiał. Pomimo tego, że podejmuję decyzję o rozstaniu - bądź szczęśliwa bo zasługujesz na to jak mało kto. Dobranoc. I’ll never love again... - wyjaśnił Mikołaj na Instagramie.
Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź Sylwii Medeńskiej. Na swoim Instagramie dziewczyna odniosła się do rewelacji swojego już byłego partnera - Czy zamierzam się tłumaczyć z rozstania z Mikołajem? Nie. Nie zamierzam, ale skoro zostałam wywołana do tablicy na forum publicznym - odpowiem. Czy udawałam związek i miłość. Nie. Nigdy. Czy zdradziłam Mikołaja ? Nie. Nigdy. Nasza relacja narodziła się w reality-show na Waszych oczach. Czy była szczera ? Tak - napisała w swoim poście Madeńska.