Basia jest nieśmiała, sprawia wrażenie, jakby potrzebowała opieki. Tymczasem Kasia od dziecka była bardzo samodzielna.
- W dzieciństwie najczęściej powtarzałam "Ja sama!". Gdy miałam trzy lata, poszłam sama do lasu. Zgubiłam się. Gdyby pewna kobieta nie znalazła mnie płaczącej, to pewnie spędziłabym tam noc - wspomina aktorka.
Dziś, choć minęło sporo lat, Katarzyna Maciąg nadal podąża własną ścieżką. Gdy dostała propozycję występu w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", odrzuciła ją. - Myślę, że jeszcze nie potrzebuję takiej formy reklamy - tłumaczyła swoją decyzję.
Młoda aktorka na brak popularności rzeczywiście nie może narzekać. Rola w serialu sprawiła, że z dnia na dzień stała się osobą medialną. Ludzie rozpoznają ją na ulicy, ale to jej nie peszy.
- Nie wyobrażam sobie, żebym musiała się chować przed ludźmi. Przecież robię coś, czego nie muszę się wstydzić. Jeżeli już coś jest dla mnie problemem, to raczej uczestniczenie w tym show-biznesie, multimedialnej machinie napędzającej popularność - mówi.
W najnowszych odcinkach "Teraz albo nigdy" Basia przestaje już być nieśmiałą dziewczyną, a staje się pewną siebie pisarką. Kasia zaś udowadnia, że jest naprawdę dobrą aktorką, która jeszcze nie pokazała nawet części tego, na co ją stać.