Joanna Borov: Jestem sapioseksualna. U mężczyzn kręci mnie inteligencja!

Joanna jako dziewczyna z okładek bywa oceniana przez pryzmat wyglądu. Często mężczyźni patrzą na nią jak na obiekt seksualny, ale stara się tym nie przejmować.

- Mam do tego dystans. Staram się nie reagować zbytnio na seksualne komentarze, czy to w internecie, czy to nawet gdzieś w pracy. Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele kobiet z tej branży musi mierzyć się z różnego rodzaju podtekstami. Czasem to jest po prostu silniejsze od mężczyzn - zauważa modelka. - Faceci są wzrokowcami. Nie zawsze coś wynika z ich złej woli, czasem wyskoczą z jakimś tekstem, bo to jest silniejsze od nich - dodaje.

Gwiazda przyznaje, że choć od dłuższego czasu jest singielką, nie interesuje ją seks bez zobowiązań i głębszych uczuć.

- Rok temu rozstałam się z partnerem. Od dłuższego czasu jestem singielką. Teraz w czasie pandemii znacznie trudniej znaleźć drugą połówkę, ale mam nadzieję, że to się zmieni - uśmiecha się Joanna, która otwarcie rozmawia o sprawach damsko-męskich. - Seks jest w życiu ważny, ale dla mnie zawsze musi iść w parze z uczuciami. Jeśli kochamy się z osobą, z którą łączy nas związek to jest naprawdę pięknie. Nie interesuje mnie seks dla samego seksu. Musi być miłość, a jeśli ona jest to wszystko co związane z ciałem ma inny wymiar - opowiada.

Celebrytka podkreśla, że lubi inteligentnych mężczyzn. Kolor włosów czy wzrost jest dla niej bez znaczenia.

- Uważam się za osobę sapioseksualną, więc dla mnie liczy się przede wszystkim intelekt, rozmowa. U mężczyzn kręci mnie inteligencja. Powinniśmy mieć też wspólne zainteresowania i pasje. Jeśli chodzi o typy czy blondyn czy brunet to nie mam takich preferencji. Wiele osób dziwi się, że również nie mam problemu z tym, by umawiać się z niższym ode mnie facetem - zdradza modelka.

Dodaje, że ważne, by jej mężczyzna kochał również zwierzęta.

Joanna bardzo starannie dobiera propozycje sesji zdjęciowych. Nigdy nie zgodzi się na wulgarne, zahaczające o porno zdjęcia. Jej fotografie z "Playboya" były seksowne, ale wyważone, podkreślające jej kobiecość i zachowane w dobrym stylu. 

- Staraliśmy się stworzyć look bardzo klasyczny i niewinny, a z drugiej strony bardzo seksowny. Wszystko jednak było z umiarem i klasą, w artystycznym wydaniu. Na zdjęcia typowo erotyczne, mimo że bywają takie propozycje nie zgadzam się. Nie mam problemu z nagością, jeśli są zachowane kanony dobrego smaku, ale nie biorę udziału w rzeczach wulgarnych, bo jak raz się przekroczy pewne granice, to później trudno zerwać z łatką modelki erotycznej. Nagość wolę zostawić dla specjalnej osoby, którą mam nadzieję, że kiedyś poznam - uśmiecha się Joanna.

Piękna fotomodelka prowadzi firmę, która produkuje zabawki z materiałów ekologicznych i ubranka dla niemowląt. Niedawno wzięła się też za projektowanie mody dla kobiet.