- To dla mnie zaskoczenie. Po czterdziestce okazało się, że odnajduję się w endorfinach biegacza! Nigdy sport nie sprawiał mi takiej frajdy. Czuję, że to uzależnia. Może uprzedziłam naturę i zamiast kapcanieć, zrobiłam coś kreatywnego. Może przeżywam tak kryzys wieku średniego? Bo przecież można go przeżyć konstruktywnie albo nie - zastanawia się aktorka w magazynie "Grazia".
Zobacz: Joanna Brodzik wyznała: Macierzyństwo jest straszne!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail