Gwiazda zdradziła, jakie są warunki jej kontraktu ze stacją TVN, która produkuje serial. - Nie mogę sobie pozwolić na drastyczne zmiany wyglądu z uwagi na kontynuacje, które mamy. Jeśli mam ochotę coś zmienić, muszę uzyskać zgodę - przyznała aktorka w "Tele Tygodniu".
>>> Joanna Jabłczyńska: nie dam się rozebrać!
Jabłczyńska wyznała, że jedyny czas, kiedy może wizerunkowo zaszaleć to wakacje. Ale potem, kiedy wraca na plan musi wygląać tak samo, jak serialowa Marta z wcześniejszych odcinków.
Aktorka jednak wcale nie narzeka sobie na ograniczenia, które narzuca jej serial. Zresztą nie można się dziwić, w końcu to od kilkunastu lat jej główne źródło utrzymania.
- Kocham swoją pracę i bardzo lubię ludzi, z którymi pracuję. Traktuję ich jak swoją drugą rodzinę. Dużo o sobie wiemy, wspieramy się nawzajem, więc dla mnie granie w 'Na Wspólnej' to sama przyjemność" - wychwala Jabłczyńska.