Joanna Jarmołowicz i Jan Królikowski jeszcze w tym roku mieli stanąć na ślubnym kobiercu. Kilka tygodni temu opublikowaliśmy dwuznaczne zdjęcia, na których widać, jak gwiazda "M jak miłość" szaleje w objęciach tajemniczego bruneta.
ZOBACZ: Ukochana Królikowskiego bawiła się bez niego w klubie. Tak tańczyła z innym [ZDJĘCIA]
W prasie zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące kryzysu w relacji pary. To, że w ich związku nie dzieje się najlepiej, podobno widzi też Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która była w szoku na widok zdjęć niedoszłej synowej w objęciach innego. Pomponik dotarł do znajomej aktorki z serialu "Receptura", która twierdzi, że na własne uszy słyszała zwierzenia narzeczonej Królikowskiego.
- Aśka była załamana, że cała Polska widziała, jak świetnie się bawiła bez Jaśka. Ten skandal mocno utarł jej nosa. Po tej wpadce bardzo się zmieniła. Doszła do wniosku, że nie jest pewna swoich uczuć ani tym bardziej tego, że resztę życia pragnie spędzić u boku ojca swojego synka - zdradza portalowi.
Informatorka twierdzi, że Joanna Jarmołowicz nie jest pewna, czy w ogóle chce być z Jankiem, a ślub absolutnie nie wchodzi w grę.
NIE PRZEGAP: Przykre doniesienia o stanie zdrowia Karola Strasburgera! Szukał pomocy u wielu specjalistów
- Asia jeszcze niedawno planowała ślub z Jankiem, ale doszła do wniosku, że jednak nie chce zostać panią Królikowską - twierdzi znajoma aktorki.
Te doniesienia zdaje się potwierdzać niedawny komentarz aktorki, która w rozmowie z Plejadą zaprzeczyła informacjom o swoim ślubie z Królikowskim.
- Ślub? Pierwsze słyszę. Nic o tym nie wiem - powiedziała Joanna Jarmołowicz.
Podobno Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie traci nadziei, że młodzi się dogadają i uda im się uratować swój związek.