Joanna Koroniewska kończy z targaniem wody dla Dowbora! Mąż zrobił jej niespodziankę. "Mam już swoje lata"
Mówią, że nic nie może przecież wiecznie trwać... Dowodzi tego nowa postawa Joanny Koroniewskiej, która wreszcie kończy z targaniem wody dla Dowbora! Dla niezorientowanych w temacie przypominamy nasz kultowy tekst, w którym zatroszczyliśmy się o stan kręgosłupa gwiazdy, która dzielnie dźwigała całe zgrzewki butelkowanej wody dla swoich najbliższych. Co więcej, sytuacja ta miała ciągnąć się latami!
Teraz Joanna Koroniewska zdecydowała się ujawnić prawdę na temat skandalicznego podziału obowiązków w domu jej, oraz jej męża, Macieja Dowbora. Na wstawionym na Instagramie zabawnym wideo gwiazda wymownie opisała swój domowy horror. Na szczęście dziennikarz zreflektował się w porę i problematyczną kwestię rozwiązał zakupem nowego urządzenia do domowego gniazdka. Przy okazji wydało się, czemu to właśnie Joasia musiała ćwiczyć mięśnie w ten sposób.
Pamiętacie jak targałam wodę dla Dowbora?! Cała Polska tym żyła... ??♀️ To był chyba rok 2018...? Do tej pory nie miałam z tym problemu i targam dalej, bo mamy w domu swój podział obowiązków - ja odpowiadam za targanie, a mój mąż za oszczędzanie ? Ale, że mam już swoje lata... 44 ? i młodsza nie będę, a mamy jeszcze sporo życiowych planów, to Maciej Dowbor postanowił zadbać nie tylko o swoją kieszeń, ale także o moje plecy!! ?? Od dziś koniec z targaniem wody! - pisała wyraźnie rozbawiona Joanna Koroniewska. Nadal podziwiamy wyrobiony biceps, ale cieszymy się, że to już koniec przymusowej siłowni.
Polecany artykuł:
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor nie byliby sobą, gdyby się o coś nie pokłócili... Na szczęście wciąż jest ogień między nimi i wiedzą, jak się dogadać. Więcej w naszej galerii zdjęć poniżej!