Lepszej teściowej Joasia nie mogła sobie wymarzyć. Mogłoby się wydawać, że mama Macieja po jego rozstaniu z Joanną stanie po stronie syna. - Uważam, że nie należy się młodym rodzicom narzucać. Zawsze jestem do dyspozycji i oni doskonale o tym wiedzą - mówiła dziennikarka.
Jednak w jednej sprawie nie zachowała neutralności. Zajmowała się jak mogła swoją ukochaną wnusią Janinką.
- Jest najładniejsza, najmądrzejsza, najwspanialsza. Wydawało mi się, że będę się do Janki powoli przyzwyczajać, a ona od razu mnie ujęła. Działa na mnie uspokajająco - mówiła kilka miesięcy po urodzeniu się małej.
Ostatnio babcię, mamę i Janinkę spotkaliśmy na warszawskim Wilanowie. Panie postanowiły wykorzystać ostatnie dni lata. Zabrały dziewczynkę na gofry i lody. Trzy panie spacerowały sobie, rozmawiały i śmiały się, jakby nic złego w życiu tej rodziny się nie wydarzyło. Wnusia co jakiś czas wtulała się w swoją ukochaną babcię. Cóż to był za piękny widok!
Pewnie niedługo na spacerze zobaczymy już całą rodzinę w komplecie. Razem z Maciejem.