Joanna Krupa w 2018 roku wyszła za mąż za Douglasa Nunesa. Małżonkowie doczekali się córki Ashy, która w tym roku skończy 4 lata. Dziennikarze Vivy zauważyli, że modelka od dłuższego czasu jest oszczędna w pubicznych czułościach wobec swojego męża i nazywa go "ojcem swojego dziecka". Jeden z nich spytał Asi, z czego to wynika i czy jej małżeństwo z Douglasem jest już przeszłością.
- Myślę, że to jest temat na następny czas. Duży temat. Na dziś mogę tylko tyle powiedzieć, że to jest ojciec mojego dziecka - odpowiedziała dziennikarzowi Vivy.
Joanna wyznała też przed kamerą, że razem z mężem "nadal mieszkają pod jednym dachem". Nie chciała jednak zdradzać nic więcej.
- To nie jest moment, w którym chciałabym się koncentrować na temacie związku, ale pewno otworzę serce dla Ciebie następnym razem - powiedziała dziennikarzowi.
Joanna wyznała też, że zawirowania w życiu prywatnym nigdy nie miały wpływu na jej pracę.
- Umiem oddzielić swoje sprawy od zawodu. Wszyscy, którzy są blisko mnie, widzą i rozumieją, co ja przechodzę. Jak w ostatnich latach miałam jakiś trudny moment, a miałam pójść na plan, to nikt nie wiedział, że coś jest nie tak. Trzeba być profesjonalnym i to, co w domu, zostawiam w domu. A ogarnąć to trzeba, jak się jest po pracy - skwitowała tajemniczo.
Krupa zaskoczyła też wyznaniem, że szuka domu w Polsce, w którym planuje mieszkać ze swoją córką.
- Moim marzeniem jest, żeby przez sześć miesięcy mieszkać w Polsce, a sześć w Los Angeles. Ale niestety nie decyduję sama. Asha ma jeszcze ojca - wyznała Joanna.
Myślicie, że coś jest na rzeczy i niedługo dowiemy się o końcu małżeństwa modelki?
Polecany artykuł:
Od czego zależy, czy będziemy szczęśliwi w miłości?
Posłuchaj tych porad! Być może spojrzysz na swój związek z lepszej perspektywy.
Listen on Spreaker.