Joanna Kulig zarobiła w USA już milion!

Kto by pomyślał, że „Zimna Wojna” otworzy jej tyle drzwi w Hollywood? Nasza Joasia pracuje z ekipą serialu „The Eddy”. Zagrała Maję w 8 odcinkach tej produkcji i jest traktowana jak gwiazda. Na planie ma własną przyczepę, kierowcę, który przywozi ją na plan i odwozi do domu, a także nianię, która zajmuje się dzieckiem, kiedy mama pracuje. Dniówka Joanny wynosi ok. 25 tys. dol. Nic zatem dziwnego, że rozgląda się za propozycjami spoza Polski.
Zagrała Sylvie w amerykańskim filmie w filmie pod tytułem „Safe Inside” w reżyserii Renaty Gabrielskiej, a wcześniej w czterech odcinkach serialu pod tytułem „Hanna”, który jest kręcony w Europie i w Afryce. Wychodzi na to, że zgarnęła już ok. 250 tys. dol., czyli milion złotych.

Bardzo mizernie przy zarobkach Kulig wyglądają garze jej rodaczek pracujących w USA. Alicja Bachleda-Curuś (36 l.) powoli odchodzi w zapomnienie. Jej ostatnie role to udzielanie głosów w grach komputerowych. Izabella Miko (39 l.) zajęła się produkcją filmową, a jeśli gra, to pomniejsze role. W zapomnienie odeszła też Joanna Pacuła (62 l.), a Weronika Rosati (35 l.) zajmuje się ostatnio głównie sprawami sądowymi z byłym partnerem. Roczne zarobki pań związane z branżą nie przekraczają połowy tego, co już ma Kulig.