- Jej umiejętność dominowania na ekranie przyrównałbym do fotogeniczności Kate Winslet. Joasia jest oczywiście ładniejsza, ale chodzi mi o to, że każde pojawienie się Kate Winslet na ekranie ma dla widza znaczenie, jej postać jest zawsze istotna - mówi reżyser filmu Witold Orzechowski (72 l.).
Zobacz: Romance & Cigarettes, czyli Kate Winslet rozbija udane małżeństwo