Joanna Opozda i Antek Królikowski (32 l.) wkrótce zostaną rodzicami. Przez długi czas utrzymywali jednak tę informację w tajemnicy. Wszystko przez problemy zdrowotne celebrytki. "Tak, to prawda spodziewamy się dziecka. Jesteśmy z tego powodu niezwykle szczęśliwi. Z uwagi na trudne okoliczności zdrowotne, a także nasze przekonanie, że dom ma prawo pozostać domem i w tak specjalnym czasie potrzebny jest przede wszystkim spokój i najbliżsi, świadomie nie podawaliśmy sami informacji o ciąży do wiadomości publicznej", poinformowali z oświadczeniu, które opublikowali w sieci. Niestety o tym, że zostaną rodzicami, bez zgody młodych małżonków, poinformował ojciec Opozdy, co rozpętało istną burzę.
ZOBACZ: Wypadek samolotu lecącego do Dubaju. Podróżowała nim Roxie Węgiel! Co się stało?!
Spokój przyszłych rodziców niedawno znowu został zburzony. Joasia zaczęła dostawać okropne wiadomości od jednej z Internautek. Kobieta w wulgarny sposób życzyła celebrytce, żeby urodziła chore dziecko czy poroniła. Opozda postanowiła zrobić wszystko, żeby ta osoba została ukarana za to co zrobiła. Sprawę zgłosiła na policję, ale też opublikowała dane Internautki na swoim profilu.
- Normalnie pewnie bym odpuściła, bo trochę żyję na tym świecie, nie obudziłam się wczoraj. Wiem na czym polega hejt, przyzwyczaiłam się nawet do tego hejtu. Zwykle macham na takie komentarze ręką i uważam, że nie ma co walczyć z wiatrakami, bo to jest tyle roboty z tym wszystkim, ale przez takie podejście, odpuszczanie, ci hejterzy się nakręcają, nakręcają spiralę nienawiści, przesuwają granice, pozwalają sobie na coraz więcej i czują się bezkarni. Dlatego tym razem nie odpuszczę. Zrobię wszystko by znaleźć tę osobę. Kim trzeba być, żeby życzyć śmierci nienarodzonemu dziecku. To jest dla mnie niewyobrażalne - powiedziała Joasia w sieci.
Tak więc, zamiast cieszyć się z coraz większego brzuszka, Opozda musiała przeżywać w ostatnim czasie naprawdę trudne chwile. Nic zatem dziwnego, że nie chwaliła się ciążowymi krągłościami w social mediach. Zdjęcia, które do tej pory wrzucała, kadrowała tak, żeby brzuszek nie był za bardzo widoczny. Jednak w Mikołajki zrobiła wyjątek. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała świąteczną fotkę. Widzimy na niej celebrytkę, która w czerwonym sweterku siedzi na kanapie. Uwagę przyciąga sporych rozmiarów ciążowy brzuszek, który w końcu jest pięknie podkreślony. Joasia wygląda fantastycznie, co również zauważyli jej fani:
"Śliczny brzusio?"
"Cudownie wyglądasz ! Kwitniesz ❤️"
"O jaki brzusio ladniusi ?"
"Z brzuszkiem Pani do twarzy ? Pięknie ❤️❤️?"