Nadal nie milkną echa skandalu w jakim skończyło się małżeństwo Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Przez ostanie miesiące byliśmy świadkami publicznego prania ich rodzinnych brudów. Para kłoci się o opiekę nad synkiem Vincentem i o alimenty. Natomiast ostatnio aktor udzielił wywiadu, w którym przyznał, że jego małżeństwo było porażką, a on nawet nie mieszkał ze swoją żoną. - Nigdy nie mieszkałem z Asią, tylko naprzeciwko. W tej chwili jestem w trakcie sprawy rozwodowej, nie róbmy większej komedii z mojego życia (...) Wzięliśmy ślub, ale to nie wszystko było, jak być powinno. Nie udało nam się utrzymać tego związku - powiedział Królikowski w podcaście Wojewódzkiego i Kędzierskiego.
Opozda w końcu to usłyszała!
W wyniku rozstania, Joanna została sama z malutkim synkiem. Spędza z nim każdą wolną chwilę, chociaż nie ukrywa, że musiała szybko wrócić do pracy, żeby utrzymać rodzinę. Samodzielnie wychowuje Vincenta, a na swoim profilu na Instagramie relacjonuje postępy, jakie każdego dnia robi maluch. Teraz aktorka pochwaliła się, że w końcu usłyszała najważniejsze dla każdej mamy słowo. Synek pierwszy raz powiedział do niej "mamo", o czym poinformowała na swoim Instastories! To na pewno wyjątkowa chwila, którą Joanna zapamięta do końca życia. W całym zamieszaniu związanym z rozwodem z Antkiem, to prawdziwe chwile szczęścia.