Jeszcze w tym roku do kin trafi polski dramat "Brigitte Bardot Cudown". Reżyser filmu, Lech Majewski (68 l.) miał spory problem z obsadzeniem tytułowej gwiazdy. Bo choć pięknych aktorek nie brakuje, to trzeba było znaleźć tę, która spodoba się samej Brigitte Bardot. Francuska aktorka odrzucała wiele propozycji w tym samą Claudię Schiffer. Jak się okazuje, zamiast niemieckiej modelki i aktorki, wybrała żonę Antka Królikowskiego (32 l.). - Monika Skowronek, która robiła casting w Polsce, badając różnych ludzi i podesłała mi scenę z Joasią Opozdą i pomyślałem, że wyślę to do Brigitte Bardot. Wysłałem, nie licząc na nic i dostałem zwrotnego maila od niej z: "Tak, ta dziewczyna może mnie zagrać" - powiedział reżyser.
Joanna nie kryła swojej radości. Na swoim Instagramie z dumą wyznała, że to właśnie Bardot wybrała ją na swoją następczynię.
- To było trzy lata temu, ale pamiętam jakby to było wczoraj. Zadzwonił do mnie reżyser Lech Majewski i powiedział że pani Brigitte Bardot osobiście wybrała mnie do zagrania tytułowej roli w nowym filmie pana Lecha, pt. Brigitte Bardot Cudowna! (…) Jestem fanką filmów Lecha Majewskiego dlatego tym bardziej cieszę się ze mogłam wziąć udział w tym wyjątkowym projekcie… – napisała. Jeśli Opozda, która do niedawna grała drugoplanowe role, dobrze wypadnie na dużym ekranie, będzie mogła liczyć na więcej kinowych propozycji, i kto wie, może rola Bardot otworzy jej drzwi do zagranicznej kariery.
ZOBACZ: Wiemy, ile miesięcznie zarabia Beata Kozidrak. Tak źle jeszcze nie było