Joanna Przetakiewicz to kobieta, która przez całe życie ciężko pracowała na swój sukces. Przez wiele kobiet podziwiana jest za swój upór, osiągnięcia i siłę, którą dzieli się z innymi. Projektantka i bizneswoman w programie „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej” opowiedziała o tym, że czasami warto odpuścić, bo nikt nie jest idealny.
– Musimy dać sobie przyzwolenie na to, by nie być perfekcyjne, bo to jest po prostu niemożliwe i to najczęściej nas zamęcza – wyznała.
Joanna przyznała, że dąży do perfekcji, co ma swoje dobre i złe strony. – Ja jestem ofiarą przemocy własnej. Bardzo często pisze posty na temat „Stop przemocy własnej”. To jest mój manifest, który sobie często muszę w głowie powtarzać, bo takie rzeczy trzeba sobie powtarzać. Bo to jest coś takiego... wszyscy wiemy, że trzeba pić wodę, a o godz. 16 przypominasz sobie, że nie wypiłaś ani jednej szklanki wody. I mówisz: „Faktycznie, przecież wodę trzeba pić”. Oddychać trzeba. Mam wrażenie, że ja nie oddychałam do tej 16, bo spieszę się, bo coś tam robię. Więc trzeba to sobie powtarzać, że nic nie musi być idealne, że musimy zatrzymać się na chwilę i np. podsumować sobie dzień – dodała.
Cały wywiad z Joanną Przetakiewicz w programie „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej” na kanale Super Express 2.