Nie wiadomo, jaki będzie finał sprawy Johna Travolty (58 l.), któremu zarzucono molestowanie seksualne masażysty na statku "Royal Caribbean". Rehabilitant oskarżył gwiazdora i twierdził, że ten zaproponował mu 12 tys. dolarów za milczenie.
Teraz jednak hollywoodzki gwiazdor ruszył z kontratakiem. Chce sprawę szybko zamknąć. Zaproponował więc odstąpienie od procesu o zniesławienie, pod warunkiem że masażysta zapłaci jedynie za wynajętego przez Travoltę prawnika.