Johnny Depp i jego partnerka Vanessa Paradis (39 l.) od ponad roku są właścicielami jednej z karaibskich wysepek. Bajkowe pejzaże i błogi spokój to jednak nie fanaberia, ale - jak twierdzi aktor - konieczność. Teraz rodzina Deppów zamierza korzystać ze swojego kawałka ziemi.
- Czasem chciałem uciec z tego świata, obsesyjnie zakochanego w technologiach i agresywnych mediach. Chaos, który nas otacza powoduje, że tracimy naszą indywidualność - mówił na łamach "Red Bulletin" odtwórca roli Jacka Sparrowa i dodaje - Marzyłem o miejscu, gdzie nikt nie będzie mi robił zdjęć, gdy piję kawę i rozmawiam ze znajomymi.
Przeczytaj koniecznie: Johnny Depp nie ma telefonu w domu
Depp i jego najbliżsi będą mieli nieco spokoju tylko do momentu, gdy paparazzi dowiedzą się, którą wyspę zakupił amerykański aktor.