Jola dla SE.pl: Nie pokazuję tyłka na zawołanie!

Se.pl: Jakie są twoje odczucia po sesji?

Jola Rutowicz: Jestem królową lateksu i skór! I to widać w sesji. Po prostu bosko!

Jak twoim zdaniem ludzie odbiorą tę sesję?

Po pierwsze, nie interesuje mnie to. Po drugie, wydaje mi się, że to pytanie nie jest skierowane do mnie, zapytajcie o to aktoreczki i piosenkareczki, które się tam obnażają, a fuu!! Ważne, że jestem konsekwentna i nie pokazuję tyłka na zawołanie i dla kasy! Ogólnie super zdjęcia. Cała ja.

Jak pracowało ci się z CKM-em?

Cały klimat idealnie pasuje do mnie! Zresztą producent zgodził się na moje warunki. Jaka ja sprytna w tym wszystkim jestem!

A jak było podczas robienia sesji?

Cała ekipa pracująca w CKM to naprawdę świetni ludzie, była fajna atmosfera.

Co skłoniło cię do tych zdjęć

A czy CKM mógłby istnieć beze mnie!?