45. rocznica ślubu Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich
Jolanta Kwaśniewska i Aleksander Kwaśniewski świętują 45 rocznicę ślubu! Uchodzą za jedną z bardziej udanych i zgodnych par. Jaki jest sekret ich związku? Udało nam się porozmawiać z byłą pierwszą damą, która uchyliła rąbka tajemnicy.
- To, że w tych czasach takie związki to rzadkość - mnie martwi. Ja myślę, że my jesteśmy z tego pokolenia, kiedy jeśli cokolwiek się psuło, to się naprawiało. W związku z tym to, co jest bardzo istotne, to jest to, że w związkach powinno się rozmawiać. Jeśli coś jest nie tak, to nie obrażamy się, nie wychodzimy, nie ma cichych dni, tylko dyskutujemy. Jeśli coś nam się nie podoba w zachowaniu naszego partnera, to jest dla mnie najbardziej naturalne
- radzi Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z "Super Expressem" i dodaje:
- Ale też bardzo ważne jest to, żebyśmy troszeczkę dawali wspólnie sobie miejsca dla swoich znajomości, dla swoich przyjaźni. Bo bardzo często jest tak, że wzajemnie małżonkowie sobie wchodzą tak na głowę, że są tak zduszeni po prostu tym swoim uczuciem. To jest bardzo ważne, ale też takie myślenie o tej drugiej stronie, takie sprawianie małych przyjemności. Bo dla mnie jest fajne takie, że jak zostanie ostatnia truskawka, to na pewno mój mąż, Oluś, powie, to jest dla Ciebie ta truskawka. Ja mówię, nie, nie, Oluś, Ty zjeść tą truskawkę - opowiada ze śmiechem ulubiona Pierwsza Dama Polaków.
- Takie otaczanie takim ciepłem, bo ta wrażliwość myślę, że jest bardzo ważna wtedy, kiedy dzieją się rzeczy dobre. Oczywiście jesteśmy zachwyceni, jest fantastycznie, ale właśnie wtedy, kiedy przychodzi trudny czas, kiedy przychodzą choroby, kiedy przychodzą problemy, źle się dzieje w firmie, zwalnia się kogoś, ktoś ma jakieś poważne kłopoty, to wtedy jest potrzebne wsparcie właśnie. Wtedy mówimy, że jesteśmy takim fajnym małżeństwem czy fajnym związkiem, bo staramy się być przy sobie w tych najtrudniejszych momentach. To jest najistotniejsze, tak mi się wydaje
- dodała na koniec Jolanta Kwaśniewska.
Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy - historia miłości
Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy pobrali się 23 listopada 1979 roku, czyli dziś przypada 45. rocznica ich ślubu. Aleksander Kwaśniewski poznał Jolantę w czasie studiów i ponoć od razu trafiła go strzała amora. Miał nawet powiedzieć od razu znajomemu, że to właśnie z tą kobietą się ożeni! Sprawy jednak nie biegły aż tak szybko i najpierw się zaprzyjaźnili, a dopiero później - zostali parą.
"Przewodniczący Rady Uczelnianej Olek Kwaśniewski, nasz guru: charyzmatyczny, zawsze uśmiechnięty i zawsze otoczony wianuszkiem adoratorek. Przyszedł do nas, do Paragrafu, i stał koło Olka Koprowskiego i Tomka Krzemińskiego. Tego dnia występowałam, potem były tańce, trwał miły wieczór, a mój mąż od razu powiedział do Krzemińskiego: ja się z Jolą ożenię. Nawet dosyć szybko poprosił mnie o rękę, chciał, żebyśmy się pobrali. Ale powiedziałam: nie"
- wspomina Jolanta Kwaśniewska w swojej ostatniej książce "Pierwsza dama". Ostatecznie jednak Aleksandrowi udało się ją przekonać.
W 1979 roku pobrali się, a w lutym 1981 roku na świat przyszła ich córka Aleksandra Kwaśniewska.
Zobacz również: Córka Jolanty Kwaśniewskiej spotykała się z Wojewódzkim? Prezydentowa nie była z tego powodu zachwycona
"Na ślub, ostatni tego dnia w Urzędzie Stanu Cywilnego, przyszło mnóstwo naszych znajomych. To było także pożegnanie z Gdańskiem. Ku mojemu zdziwieniu zestresowany był także Olek. Słowa przysięgi mówił ciszej ode mnie! Najzabawniejsze było to, że wcześniej namówiłam go, żeby zapuścił wąsy. Wyglądał z nimi poważniej. Mama Olka mówiła: lepiej ci bez. Ja: z wąsem super! Co ciekawe potem sama poprosiłam go, by zgolił wąsy"
- wspomina Jolanta Kwaśniewska. Najwyraźniej jej metody działają, bo są szczęśliwą parą do dziś!
Zobacz również: Kwaśniewska zanim wyszła za Aleksandra była zakochana w tajemniczym Michale! Kim był jej chłopak? Zaskakujące, czym się wyróżniał