Podczas sobotniego programu Dzień Dobry TVN Pieńkowska została zagadnięta przez Bartosza Węglarczyka o ślub księcia Alberta.
Pieńkowska, jako osoba bywała w świecie, przyznała, że zaślubiny największego europejskiego playboya to dla mieszkańców Monako wcale nie są powodem do dumy.
- Ludzie wyjechali z Monako, nikt się nie cieszy. To zupełnie coś innego, niż ślub Kate Midlleton i księcia Williama. W Londynie było widać radość na ulicach, a tu tego nie ma - przyznała ze znawstwem dziennikarka.
Przeczytaj koniecznie: Ada Szulc ma SPONSORÓW! Jolanta Pieńkowska i Leszek Czarnecki sfinansują jej płytę
W DD TVN przypomniano też, że rodzina władców Monako od lat zmaga się z klątwą, która uniemożliwia przetrwanie miłości.
- Ale to dotyczy głównie pań, książę Albert wygląda na zadowolonego - zakończył rezolutnie współprowadzący program Węglarczyk.