- Jola jest dziennikarką o wieloletnim stażu. Ma bardzo dobre wyniki oglądalności. Hejting jest dzisiaj zjawiskiem codziennym, trzeba się nauczyć z tym żyć. Nie wyrzuca się dziennikarki, bo klaszczący pod budynkiem tłum się tego domaga. Czas igrzysk jeszcze nie nadszedł. Ja oglądam wyniki codziennie, a nie czytam to, co pojawia się w Internecie. I z wyników jestem bardzo zadowolony – powiedział nam Miszczak.
Zobacz: Będzie wojna? Agnieszka Szulim podpadła Małgorzacie Rozenek. Zobacz co zrobiła [WIDEO]